czwartek, grudnia 27, 2018

"Powiedz, że zostaniesz" Corinne Michaels




TYTUŁ  "Powiedz, że zostaniesz"

AUTOR Corinne Michaels

DATA PREMIERY 10.10.2018

WYDAWNICTWO  Szósty Zmysł

ILOŚĆ STRON 474




OCENA  6/6

OPIS





ROZTRZASKAŁ MNIE NA KAWAŁKI. ZŁOŻYŁ W CAŁOŚĆ. JEST MOJĄ TRUCIZNĄ. JEST MOIM ANTIDOTUM.

Pierwsza miłość jest naiwna. Byłam otwarta i ufna. Nigdy nie hamowałam swoich uczuć. Zach dostał każdy najmniejszy fragment mnie. Posiadł każdy zakamarek i każdą szczelinę.
Jedno słowo.
Zostań.
To było wszystko, co miał zrobić. Zamiast tego wsiadł do autobusu, zabierając ze sobą moje serce. To było siedemnaście lat temu. Ruszyłam naprzód. Małżeństwo. Dzieci. Biały płotek. Wszystko czego kiedykolwiek pragnęłam. Jednak mój mąż mnie zdradził i ponownie zostałam porzucona. Osamotniona, bez centa przy duszy i z dwójką chłopców nie miałam innego wyboru, jak tylko wrócić do Tennessee. Nie miało Go tam być. A ja powinnam była być bezpieczna. Jednak przeznaczenie zawsze znajdzie sposób, żeby dać o sobie znać.

Tym razem role się odwróciły. Czas na moje decyzje. Drugie szanse istnieją naprawdę, ale nie wiem czy uda nam się naprawić coś, co kiedyś zostało popsute…

Historia miłosna pełna drugich szans i możliwości, których nikt się nie spodziewał. Pozostanie z Tobą jak słodka pierwsza miłość i już na zawsze zajmie miejsce w sercu.



MOJE ODCZUCIA

Uwielbiam twórczość Corinne Michaels za ogrom emocji, których mi dostarcza. Jej książki są niczym narkotyk, uzależniają i nie sposób się od nich oderwać choć na moment. Do tego, często poruszają wiele ważnych aspektów życia.

Presley w młodości zakochała się w Zachu, razem wyjechali ze swojej wioski, by być razem. Tymczasem on wybrał swój ukochany sport zamiast niej. Ich drogi się rozeszły. Po siedemnastu latach spotykają się ponownie, choć ona nie chciała widzieć go już więcej na oczy. Co z tego wyniknie?

Presley to wspaniała kobieta, kochająca nad życie swoich dwóch synów. Jej mąż ją opuszcza w najgorszy z możliwych sposobów. Zostawia z dwójką dzieci, z długami i bez grosza przy duszy. Zmuszona jest powrócić do rodziców. Czy ułoży sobie życie od nowa?

Mogłabym mu odpowiedzieć na tak wiele sposobów. Moje życie jak dotąd przypominało drogę, na której porozrzucano kolce i gwoździe. Zatykałam dziury kołkami, łatałam i wymieniałam oponę, ale samochód nigdy nie jechał już tak jak wcześniej. Utrata dziecka to nie coś, na co wystarczy nakleić łatę.

Żyjecie w małżeństwie, myślicie, że znacie się bezgranicznie, że zaufanie to dla was coś normalnego. On mówi, że zajmie się wszystkimi finansami, ona mu ufa i nie interesuje się tym kompletnie. A później dochodzi do tragedii i okazuje się, że mąż okłamuje nas w sprawie finansów. Autorka pokazuje nam jak ważne jest, abyśmy w małżeństwie interesowali się wszystkim wspólnie. Jak widać nawet małżonek może mieć przed nami tajemnice. Bywa, że coś zaczyna nas przerastać, że nie chcemy o tym mówić tej drugiej połowie, że zaczynamy tracić nad tym kontrolę. A może właśnie gdybyśmy o tym porozmawiali wspólnie znaleźlibyśmy wyjście z tej trudnej sytuacji? Może ominęłaby nas tragedia, ogromny smutek, żal i załamanie psychiczne? Rozmowa… niby nic, a tak wiele. Czasem potrafi zdziałać cuda.

W miłości nie wystarczy sama miłość, musi być też i zaufanie, bo bez tego związek nie ma szans na przetrwanie. Corinne Michaels ukazuje nam, iż stara miłość nie rdzewieje. Jeśli kiedyś połączyło nas coś niezwykłego, to jest w stanie przetrwać wiele, wiele lat. Złamane serce niesamowicie boli i niesie ze sobą cierpienie. Ilekroć we wspomnieniach powracamy do tych smutnych dni, nasze cierpienie się odradza. Staramy się iść na przód nie myśląc o tym bólu, a jednak on w nas ciągle żyje. Jednak jeśli coś jest nam pisane, to tak właśnie będzie. Prawdziwej miłości nie sposób się przeciwstawić. W młodości nie zawsze dokonujemy właściwych wyborów, ale być może dzięki temu dziś znajdujemy się tu, gdzie się znajdujemy. Uważam, że w życiu wszystko dzieje się po coś.

To co było kiedyś między mną i Zachiem odcisnęło na mnie piętno, a moje blizny nie są jedynie powierzchowne. Wpisują się w to, kim jestem i ukształtowały ten zdeformowany zlepek mięśni, który noszę w piersi.

Autorka dobrze wykreowała swoich bohaterów, których poznajemy dogłębnie. To postacie z krwi i kości, podobne do nas, bez problemu można się z nimi utożsamić. Uwielbiam styl autorki, jej książki są przyjemne dla mojej duszy, czyta się lekko i przyjemnie, wręcz mogłabym powiedzieć, że się przez nie płynie. I ten ogrom emocji, czyli to co lubię najbardziej. Możliwość przeżywania wszystkiego wspólnie z bohaterami to cudowne uczucie.

To, co jeszcze mnie urzekło w tej powieści to konie i gospodarstwo w tle, czyli całkowicie moje klimaty.

Powiedz, że zostaniesz to niezwykła historia dawania sobie drugich szans, uczenia się przebaczania, a przede wszystkim tego jak ponownie zaufać tej samej osobie. Historia pisana emocjami od której się nie oderwiecie, gwarantuję wam. Gorąco polecam.


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.

Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger