Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wyd. Jaguar. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wyd. Jaguar. Pokaż wszystkie posty

środa, grudnia 11, 2024

„Fast & Reckless” Amanda Weaver

„Fast & Reckless” Amanda Weaver

 


TYTUŁ  "Fast & Reckless”

CYKL  Wyścig serc (tom 1)
 

AUTOR Amanda Weaver

 

DATA PREMIERY 13.11.2024

 

WYDAWNICTWO Jaguar

 

ILOŚĆ STRON 334

 

 

 

 

OCENA  5/6

 

OPIS

 


Gorący romans w tempie grand prix

Will Hawley to oszałamiająco przystojny bad boy. Jego imprezowe wybryki prawie zniszczyły mu karierę. Teraz jednak wraca do gry i jest zdeterminowany, by stanąć na podium GRAND PRIX. Niestety jedno spojrzenie na nowo poznaną córkę szefa sprawia, że znów traci grunt pod stopami.

Mira Wentworth wie, że powinna unikać Willa. Nie tylko dlatego, że został on właśnie nowym kierowcą w zespole FORMUŁY 1 jej ojca. Już raz przekonała się, jak dużo może kosztować jeden błędny poryw serca. Teraz dostała drugą szansę i nie zamierza nikomu pozwolić na to, by pokrzyżował jej szyki.

Między Mirą a Willem narasta napięcie, które bardzo szybko przeradza się w coś więcej. Jednocześnie trudne wydarzenia z przeszłości przypominają o sobie, wystawiając ich relację na próbę.

Czy to uczucie przekroczy linię mety?








MOJE ODCZUCIA

 

 

Will staje się nowym kierowcą w Forumle 1. Wie, że to dla niego ogromna szansa, tym bardziej po swojej niezbyt udanej przeszłości.
Mira wraca po dłuższej przerwie do Formuły 1 by pracować u boku swojego ojca. Czy uda jej się odkupić winę z przeszłości i znów zyskać uznanie w oczach ojca?
Co się stanie, gdy ta dwójka stanie na swojej drodze? Will pewny siebie zawsze dostaje to co chce, ale co zrobi, kiedy Mira mu się oprze?

Muszę przyznać, że czytanie tej książki to było niczym wyścig w Formule 1. Kiedy zaczęłam czytać już się nie oderwałam dopóki nie dobrnęłam do „mety”. Świadczy to o tym, iż książka niezwykle wciąga w swój świat, ale nie ma się co dziwić, skoro mamy tutaj dwoje młodych niezwykle interesujących bohaterów. Oboje mają za sobą nieudaną przeszłość i oboje próbują wejść z podniesioną głową w przyszłość. On za wszelką cenę chce zostać mistrzem, ona nie chce pozwolić sobie na kolejny poryw serca, bo doskonale wie jak wiele może kosztować taki błąd w życiu. Ale czy można walczyć z miłością, kiedy ta pojawia się niespodziewanie na horyzoncie? Ile czasu jesteśmy w stanie się jej oprzeć?

Każdy z nas był kiedyś młody i każdy z nas popełniał jakieś błędy. Nasi główni bohaterowie również nie są bez skazy. Młodość wywiodła ich na manowce, sprawiając, że teraz muszą walczyć o swój lepszy byt. Człowiek uczy się całe życie na własnych błędach i tak naprawdę to one go poniekąd kształtują. Nie ma przecież życia idealnego, w którym nie bylibyśmy w stanie popełnić jakiejś gafy.

- Sama nie wiem, Violet. Jeśli złe rzeczy dzieją się z twojego powodu, to nawet jeżeli nie są twoją winą, możesz nadal być za nie odpowiedzialna.


Świetna kreacja bohaterów. Mira to dziewczyna, która po doświadczeniach życiowych nie pozwala sobie dmuchać w kaszę i wie jak odpyskować, gdy zajdzie taka potrzeba. Will jest niezwykle przystojnym chłopakiem, który ma jasny cel w życiu. Po drodze nie gardzi dziewczynami, których jeśli tylko chce może mieć na pęczki. Ale co zrobi, kiedy trafi na taką, która jest odporna na jego urok?

Pomimo tego, że w normalnym życiu nie jestem jakąś wielką fanką formuły, to muszę przyznać, że tutejsza historia mnie wciągnęła. Świetnie przedstawiony świat formuły, który pozwala ją zrozumieć od zaplecza. Ogromne emocje towarzyszące wyścigom, nie tylko samym kierowcą, ale całemu zespołowi. Było to czuć na własnej skórze. No i oczywiście miłość, której nie mogło zabraknąć. Miłość, która zmienia nasze postrzeganie świata i pozwala uwierzyć, że może pojawić się ta jedna jedyna i prawdziwa.

Ważnym tematem poruszanym w powieści Amany Weaver jest również skandal. Bycie sławnym zawsze wiąże się z tym, że jakieś dziennikarskie hieny będą chciały wyciągnąć nasze brudy z życia. Bo kiedy komuś powinie się noga piszą o tym wszystkie gazety i ludzie żyją tym przez dłuższy czas. Smutne jednak jest to, że często wywołany skandal zostaje przedstawiony w innym świetle niż to w rzeczywistości miało miejsce. O tym również przekonają się nasi bohaterowie.

Ogromnie się cieszę, że to nowy cykl, więc z całą pewnością pojawi się kolejna część na którą już czekam z niecierpliwością.

Fast & Reckless to interesujący świat formuły 1 oraz pojawiającej się na horyzoncie miłości, która nie powinna mieć swojego miejsca. To również historia, której nie sposób odłożyć choć na moment. Polecam.  



Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję






niedziela, grudnia 08, 2024

„25 grudnia” K. K. Smiths

„25 grudnia” K. K. Smiths

 


TYTUŁ  "25 grudnia”
 

AUTOR K. K. Smiths

 

DATA PREMIERY 06.11.2024

 

WYDAWNICTWO Jaguar

 

ILOŚĆ STRON 255

 

 

 

 

OCENA  5/6

 

OPIS

 


Czy Cameronowi uda się w 5 dni sprawić, by Malia poczuła magię świąt?

MALIA – odnosząca sukcesy dyrektor kreatywna co roku dba o udane święta swoich klientów. Problem w tym, że sama nienawidzi Bożego Narodzenia, a jej recepta na przetrwanie to zapas wina, mrożone dania z mikrofalówki i Pretty Woman.

Wszystko się zmienia, kiedy kilka dni przed świętami Malia poznaje nowego sąsiada. CAMERON kocha grudniowe szaleństwo. Podśpiewując Winter Wonderland, urządza w mieszkaniu wystawę bożonarodzeniowych dekoracji i próbuje wciągnąć w to Malię.

Stawia sobie cel – w ciągu pięciu dni zmieni nastawienie dziewczyny do tego wyjątkowego czasu w roku. Ale właśnie przy świątecznym stole w domu rodzinnym Cameron dowie się, dlaczego akurat dzień 25 GRUDNIA Malia pragnie wymazać z każdego kalendarza. I ze swojej pamięci.








MOJE ODCZUCIA

 

 

Malia od trzeciego roku życia nosi w sobie traumę związaną z 25 grudnia, który dla niej mógłby nie istnieć w żadnym kalendarzu. To dzień w którym pragnie zaszczyć się w swoim domowym zaciszu z mrożonkami u swego boku. Wszystko zapewne odbyłoby się tak jak co roku, z tym, że poznanie Camerona, sąsiada na kilka dni przed świętami burzy jej cały spokój związany z tym okresem. On w przeciwieństwie do niej kocha magię świąt. Czy uda mu się zatem w ciągu 5 dni przekonać ją do tego, aby i ona pokochała ten czas?

Malia to dziewczyna, który żyję z traumą dzieciństwa od wielu lat. Od wielu lat też 25 grudnia jest dla niej przeklętym dniem. I choć bardzo chciałaby zapomnieć o wydarzeniach z przeszłości to nie potrafi, bo one co roku wracają ze zdwojoną mocą. Ta dziewczyna nie miała łatwego życia, wręcz przeciwnie, ono rzucało jej kłody pod nogi wiele razy. Pomimo tego, że teraz odnosi sukcesy i co roku dba o udane święta swoich klientów, sama nienawidzi Bożego Narodzenia. Jest osobą, która nie znosi tłumów i najlepiej czuje się sama ze sobą, unikając jakiegokolwiek dotyku innych osób.

Cameron jest kucharzem i właścicielem restauracji. Kocha gotować i wychodzi mu to świetnie. Kiedy przypadkowo wpada na Malię, swoją sąsiadkę w różnych miejscach postanawia coś z tym zrobić. I choć ona jest ciężkim przeciwnikiem, to on jest osobą, która łatwo się nie poddaje. Stawia sobie za cel, aby przekonać ją co do magii świąt.

Cameron i Malia spędzają ze sobą coraz więcej czasu. I choć ona początkowo broniła się przed tą znajomością, to w końcu dostrzega jak wielki wpływ na nią i jej emocje ma ten chłopak. Tylko, że ona nie potrafi zaufać, bo ktoś ją kiedyś boleśnie skrzywdził. Czy Cameron będzie na tyle wytrwały i nie odpuści, dopóki Malia nie zauważy, że on nie działa pochopnie?

Zastanawialiście się kiedyś, czy można napisać powieść, której fabuła będzie toczyła się zaledwie przez pięć dni? Jeśli nie, to właśnie was uświadamiam, że można. Bowiem K. K. Smiths to zrobiła i muszę przyznać, że jej się to udało. Mnie czytanie tej powieści pochłonęło już od początku. Byłam ciekawa jak potoczą się losy tej dwójki bohaterów i co takiego się wydarzyło w dzieciństwie u Mali, że minęło tyle lat, a ona wciąż to przeżywa każdego roku od nowa. Oczywiście tutaj tego wam nie zdradzę.
Polubiłam Malię, ale to jednak Cameron skradł moje serce. Mężczyzna o jakim można pomarzyć, przystojny, o ogromnym sercu i niezwykłej pasji do gotowania. Do tego potrafi być niezwykle dowcipny, ale także i pomocny. To jak szybko zrozumiał Malię i jej lęki jest niesamowite. Nie naciskał na nią, nie przypierał do muru, aby mu wszystko wyjawiła. Po prostu był tuż obok.

Do końca wieczoru dłoń mężczyzny nawet na chwilę nie opuszcza mojej, dając mi wsparcie, którego szukałam – choć nie sądziłam, że uzyskam je od sąsiada, którego jeszcze trzy dni temu przeklinałam w myślach.


Boże Narodzenie to czas, w którym ludzie powinni się jednoczyć i łączyć. Czas, którego nikt nie powinien spędzać sam. A jednak na świecie jest wiele osób takich jak Malia, które przeżywają swoją traumę i nie potrafią cieszyć się tym czasem. Dlatego tak ważne jest, aby w tym czasie mieć u swego boku kogoś na kogo możemy bezinteresownie liczyć. Kogoś do kogo możemy się przytulić, gdy tego potrzebujemy, ale też złapać za rękę w stresujących sytuacjach.

Zapomnienie okazało się najgorszą opcją – nie wiedziałam, że wspomnienia mogą w najbardziej niespodziewanym momencie wypłynąć na powierzchnię, i to ze zdwojoną siłą.

Autorka stworzyła powieść, która wprowadza nas w czas świąt, ale także skłania do refleksji nad pewnymi kwestiami. Przedstawiła nam bohaterów nie tylko tych idealnych, ale także tych, którzy nie zawsze mają dobre intencje. Zdecydowanie najgorszą postacią z tej książki była dla mnie matka Camerona, za to pokochałam jego babcię, cudowną kobietę o ciepłym sercu. Czasem niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu nie bez powodu.

25 grudnia to niezwykła powieść, w której bolesne traumy z dzieciństwa odbijają się na dorosłym życiu bohaterki. Ale to również powieść, która pokazuje nam, że święta potrafią mimo wszystko być magiczne, gdy tuż obok siebie mamy cudowną osobę. Zachęcam do przeczytania.






Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję







poniedziałek, czerwca 17, 2024

„Desire or Defense” Leah Brunner

„Desire or Defense” Leah Brunner

 


TYTUŁ  "Desire Or Defense”

CYKL  D.C. Eagles Hockey (tom 1)
 

AUTOR Leah Brunner

 

DATA PREMIERY  13.03.2024

 

WYDAWNICTWO Jaguar

 

ILOŚĆ STRON 304

 

 

 

 

OCENA  6/6

 

OPIS

 


NIE JESTEM BOHATEREM TEJ HISTORII.

JESTEM JEJ CZARNYM CHARAKTEREM…

Oto Mitch z D.C. Eagles, notorycznie niezadowolony, zrzędliwy obrońca, który po prostu nie potrafi utrzymać swojego temperamentu w ryzach. Temperamentu, który doprowadził do zawieszenia przez NHL na piętnaście meczów. PIĘTNAŚCIE!
Jakby tego było mało, zawodnik został zmuszony, by w tym czasie trenować młodzieżową drużynę hokeja. Menedżer uważa, że to „odbuduje jego wizerunek”.
Świeżo upieczony trener nie spodziewa się, że już pierwszego dnia energiczna blondynka wparuje na lodowisko, by zwrócić mu uwagę, że jest niegrzeczny wobec jej młodszego brata.
I że coś w tej zadziornej i chłopcu, którego tak bardzo chroni, sprawi, że mechanizmy obronne Mitcha przestaną działać. Musi być teraz ostrożny, by lód, pod którym chowa swe serce, nie stopniał…




MOJE ODCZUCIA

 

 

Mitch jest znanym hokeistą, który praktycznie za każdym razem, kiedy rozgrywa mecz odbywa kary. Tym razem został zawieszony na piętnaście meczów przez NHL, a do tego musi w czasie zawieszenia trenować młodzieżową grupę hokeja.
Już pierwszego dnia swojej nowej roli poznaje spontaniczną Andie, która pakuje się na środek lodowiska, aby zwrócić mu uwagę, żw jest niegrzeczny względem jej brata.
Mitch wpada w sidła tej kobiety i teraz musi uważać, aby lód którym ogrodził swoje serce, nagle nie stopniał.

Ponieważ rodzina u każdego wygląda inaczej. Czasami nie jest to rodzina, w której przyszło się na świat, lecz ta, którą się stworzyło. Ta, nad którą się pracuje. I taka właśnie jest moja.


Mitch jest potężny, przystojny, ale jednocześnie niezwykle temperamentny. Praktycznie nigdy się nie uśmiecha i stroni od spotykania się ze znajomymi. Za maską obojętności, kryje się jednak mężczyzna o wielkim sercu, który po prostu zmaga się ze swoimi demonami z przeszłości.

Andie jak na młodą kobietę musiała zbyt szybko dorosnąć. Od dziewięciu miesięcy jest prawną opiekunką swojego brata Noaha, po tym jak ich rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Pracuje jako pielęgniarka i jednocześnie sprawuje pieczę nad bratem, choć czasem jest jej naprawdę ciężko. Oboje z bratem tęsknią za rodzicami.

Noah trenuje i kocha hokej od dawna. Poniekąd jest bardzo podobny do Mitcha, zamknięty w sobie buntownik. Chodzi na terapię i nie boi się o tym otwarcie powiedzieć. Jednak każdego dnia tęskni za swoimi bliskimi, których już nie ma.

Mitch zaczyna trenować między innymi Noaha i ten właśnie chłopiec jak i jego siostra stają się mu coraz bliżsi. Czy zdoła zatem stopić lód na swoim sercu i wpuścić do niego uczucie?

Ta książka pochłonęła mnie bez reszty i to dosłownie. Zaczęłam czytać i nie mogłam się już od niej oderwać dopóki nie dobrnęłam do końca. Bohaterowie wykreowani przez autorkę są autentyczni oraz z ogromnym bagażem przeżyć. Bowiem zarówno Mitch, jak i Andie oraz Noah borykają się z traumatycznymi przeżyciami. Mimo wszystko starają się iść do przodu, choć bywa to naprawdę trudne. Wcale się temu nie dziwię, bo wydaje mi się, że muszą dźwigać zbyt wiele jak na swój wiek.

Mówi się, że „kto się czubi ten się lubi” i jest w tym wiele prawdy. Początki znajomości Andie i Mitcha to ciągłe słowne utarczki. Jednak im więcej ze sobą przebywają, tym bardziej mają się ku sobie.

Leah Bruner w swojej powieści nie tylko przedstawiła nam grę w hokeja, rodzącą się miłość ale także utratę bliskich osób z którą to najciężej jest sobie poradzić. Bliskich można stracić na wiele sposobów: dosłownie (poprzez ich śmierć) oraz fizycznie (poprzez ich odejście od nas). I nie ważne które z tych odejść nas dotknie, poradzenie sobie w takiej sytuacji jest trudne. Kiedy jest się młodym, nie pragnie się niczego innego jak uwagi i rad od mamy i oraz taty. Jak sobie więc poradzić, kiedy ich już nie ma obok nas?

To więcej niż przeprosiny. To wyznanie złamanego i porzuconego chłopca. Chłopca, który nadal gdzieś tam się kryje i uczy się nie tylko kochać, ale także otrzymywać miłość… bezwarunkową.


Ta historia czasem bawi, czasem wzrusza, a czasem daje do myślenia. Pokazuje nam również, że warto powiedzieć odpowiedniemu specjaliście o swoich zmartwieniach, a nie dusić je w sobie. Zamykanie się na otaczający nas świat nie jest rozwiązaniem. W życiu zawsze warto mieć obok siebie kogoś na kogo można liczyć.

Desire or Defense to pełna emocji powieść o młodych ludziach, którzy dźwigają już w tak młodym wieku zbyt wiele na swoich barkach. Przygotujcie się na niesamowitą historię. Polecam.





Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję 




sobota, października 01, 2022

"Lonely Heart" Mona Kasten

"Lonely Heart" Mona Kasten

 



TYTUŁ  "Lonely heart”

CYKL  Scarlet Luck (tom 1)
 

AUTOR Mona Kasten

 

DATA PREMIERY 27.07.2022

 

WYDAWNICTWO  Jaguar

 

ILOŚĆ STRON 400

 

 

 

 

OCENA  4/6

 

OPIS




 

Rosie nie może uwierzyć, że będzie mogła przeprowadzić wywiad z grupą Scarlet Luck dla swojej internetowej audycji radiowej. Nie tylko śledzi od lat działalność zespołu, ich piosenki towarzyszyły jej również w najtrudniejszych momentach życia. Fascynuje ją szczególnie Adam, perkusista, w dużym stopniu dlatego, że wiadomo o nim jedynie, że od lat nie toleruje bycia dotykanym – przez nikogo.

W końcu zespół pojawia się w małym studiu Rosie – a wszystko kończy się jedną wielką klapą. Wywiad musi zostać przerwany, a w sieci zalewa Rosie fala hejtu. Kiedy dochodzi nawet do tego, że zostaje zaatakowana na ulicy przez fanki zespołu, Scarlet Luck zapraszają ją na swój koncert, jako znak, że chcą zostawić całą tę sprawę za sobą. I nagle Rosie stoi powtórnie przed Adamem. Adamem, w którego oczach dostrzega niewyobrażalny ból – i do którego nie wolno jej się zbliżyć, nie wolno go dotknąć ani przytulić…



MOJE ODCZUCIA

 

 

Rosie ma swoje małe, niezależne studio, w którym prowadzi swoje show, przeprowadzając wywiady z muzykami. Kiedy po wielu próbach jej prośbę pozytywnie rozpatruje zespół Scarlet Luck nie posiada się ze szczęścia. Jest zafascynowana perkusistą Bestią o którym wie tylko tyle, że nie pozwala się nikomu dotknąć. Ten wywiad miał być dla Rosie spełnieniem marzeń, a okazał się totalną klapą. Wywiad został przerwany, a Rosie zalana falą hejtu.
Pewnego dnia ponownie staje twarzą w twarz z Adamem, ale doskonale zdaje sobie sprawę, że zbliżenie się do niego będzie niemożliwe…

Jako, że poznałam już twórczość Mony Kasten, z wielką chęcią sięgnęłam po kolejną książkę autorki, zastanawiając się czym tym razem mnie zaskoczy. Otrzymałam całkiem przyjemną, aczkolwiek nie pozbawioną ludzkich dramatów historię, której tak naprawdę nie potrafiłam odłożyć na bok. Całkowicie dałam się jej ponieść i mocno kibicowałam naszym bohaterom.

Rosie to niezwykle sympatyczna dziewczyna, która całe swoje serce oddaje własnemu show, które jak mówi jest całym jej życiem. Muzyka towarzyszy jej od dawna, zawsze sumiennie przygotowuje się do przeprowadzanych wywiadów. Scarlet Luck to jej ulubiony zespół, któremu tak naprawdę towarzyszy od samego początku jego istnienia. Wie o członkach zespołu niemalże wszystko. Ich piosenki niejednokrotnie towarzyszyły jej w trudnych momentach życia.

Muzyka była tym, co mnie definiowało.
Muzyka była jedyną moją miłością, która nigdy mnie nie zawiodła.
Muzyka była dla mnie wszystkim.

Adam (Bestia) to perkusista zespołu Scarlet Luck. Kocha grę, swój zespół i zatracanie się w muzyce, jednak nienawidzi tłoku i dotyku kogokolwiek. Ma za sobą jakieś traumatyczne przeżycia, które go odmieniły. Nie dopuszcza do siebie nikogo, ciężko z nim rozmawiać, a pojawiające się ataki paniki, nie przynoszą mu niczego dobrego. W głębi serca to niesamowity chłopak.

Ich pierwsze wspólne spotkanie nie wypada najlepiej. Rosie kompromituje nie tylko siebie, ale także Adama. I choć nie miała z tym nic wspólnego, cały hejt został wylany właśnie na nią. Hejt z którym nie potrafi sobie poradzić. Niby ma u swojego boku przyjaciółkę Kaylę, ale czy jej uczucia względem niej są prawdziwe? Czy to nie ona przyczyniła się czasem do katastrofy, która dotknęła Rosie? Czy Rosie może naprawdę jej bezgranicznie ufać?

Mona Kasten pokazuje nam świat znanych gwiazd i to z czym wiąże się ich kariera. Jak wiele czasu muszą poświęcać na rzeczy na które tak naprawdę nie mają ochoty, żeby ich wizerunek nie ucierpiał. Pokazuje nam również życie dziewczyny, która z pasją robi to co kocha, a mimo wszystko życie potrafi jej rzucić kłody pod nogi. Świetna kreacja bohaterów, którzy są różnorodni pod każdym względem, a jednak czasem znajdują w sobie jakieś podobieństwa. Mamy tutaj obraz ludzi, którzy czasem mierzą się z własnymi demonami, choć nie zawsze im się to udaje. Czasem trzeba schować po prostu dumę do kieszeni i poprosić o pomoc. Nie ma w tym nic złego.

- Można posiadać wszystkie pieniądze świata. Kupić sobie wszystko, czego się zapragnie, a i tak czuć się źle. Psychika tak nie funkcjonuje. Nie możesz oczekiwać, że dzięki sukcesom, i jedynie dzięki nim, już na zawsze pozostaniesz szczęśliwy. Musisz znaleźć długofalowy sposób, żeby sobie z tym radzić, bo jeśli nadal będziesz ignorował swoje uczucia, pewnego dnia cię dopadną. I wtedy będzie tylko gorzej. Nie ma nic złego w tym, że szuka się pomocy, i wydaje mi się, że każdy ma do tego prawo. Ty też.

Komunikacja międzyludzka nie zawsze jest łatwa. Czasem pewne wydarzenia wpływają na to, że mamy w sobie jakąś blokadę z którą nie potrafimy sobie poradzić. Na odległość poprzez wiadomości czy też rozmowy telefoniczne nie sprawia nam to kłopotu, ale kiedy przychodzi stanąć twarzą w twarz z rozmówcą, wtedy rodzi się panika z którą nie potrafimy sobie poradzić. Rosie i Adamowi udało się nawiązać niezwykłą przyjaźń poprzez takie wiadomości i rozmowy, ale czy wytrzymają tę presję, kiedy w końcu staną ponownie twarzą w twarz?

Autorka zabiera nas w świat, w którym każde z emocji będą towarzyszyły nie tylko naszym bohaterom, ale również nam czytelnikom. Dzięki tej historii na jakiś czas przeniesiemy się w świat show biznesu, aby poznać go od środka z wszystkimi wadami i zaletami włącznie.

Muszę przy tej pozycji wspomnieć o pięknym wydaniu, które mnie po prostu zachwyciło. Twarda oprawa, ale najpiękniejsze są wewnętrzne ozdobniki oraz pomalowane boki książki.

Lonely heart to historia, która raz zabierze nas w cudowne momenty, ale to także historia, która nie raz roztrzaska nasze serce na drobne kawałeczki. Zachęcam do przeczytania.



Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


poniedziałek, września 05, 2022

"Nauczycielka z getta. Wciąż pod wiatr" Aneta Krasińska [PATRONAT MEDIALNY/ PRZEDPREMIEROWO]

"Nauczycielka z getta. Wciąż pod wiatr" Aneta Krasińska [PATRONAT MEDIALNY/ PRZEDPREMIEROWO]

 




TYTUŁ  "Nauczycielka z getta. Wciąż pod wiatr”

 CYKL Nauczycielka z getta (tom 2)
 

AUTOR Aneta Krasińska

 

DATA PREMIERY 07.09.2022

 

WYDAWNICTWO  Jaguar

 

ILOŚĆ STRON 303

 

 

 

 

OCENA  6/6

 

OPIS




 

W październiku 1942 r. nikt z mieszkańców łódzkiego getta nie przypuszczał, że miasto za drutami będzie istniało jeszcze blisko dwa lata.

W rodzinie Lewiatanów kolejne dni przynoszą więcej trudnych chwil niż dobrych. Laura zajmuje się nastoletnimi braćmi męża, którzy z dnia na dzień muszą dorosnąć. Pomagają jej w codziennych obowiązkach - przede wszystkim w zdobywaniu pożywienia. Gdy trafiają do pracy na pewnej budowie, nie wiedzą, że przyczyniają się do powstania obozu prewencyjnego dla 
polskich dzieci. Rodzice tych dzieci zostali uznani przez nazistów za szpiegów lub kolaborantów, a one same za degeneratów zagrażających społeczeństwu. Choć Lewiatanowie ledwie wiążą koniec z końcem, pomagają polskim sierotom, a jedną z nich otaczają szczególną troską.





W sierpniu 1944 r. następuje likwidacja getta i wywózka Żydów do Auschwitz. Czy Laurze uda się wydostać z piekła i uniknąć kolejnego?

Kontynuacja powieści „Nauczycielka z getta”.






MOJE ODCZUCIA

 

 

Muszę przyznać, że z wielką niecierpliwością oczekiwałam kontynuacji tej serii, gdyż wiedziałam, że Aneta Krasińska po raz kolejny poruszy moje serce do głębi. I tak właśnie było, gdyż ta książka to emocjonalna podróż przez piekło, które człowiek zgotował człowiekowi.

Laura nadal żyje w getcie łódzkim, chociaż bez męża u boku. Wciąż ma nadzieję, że mimo wszystko on gdzieś tam żyje. Pozostali jej tylko jego dwaj bracia, których wzięła pod swoje skrzydła i za których czuje się odpowiedzialna. Życie w getcie wcale nie stało się łatwiejsze, wręcz przeciwnie, z dnia na dzień robi się coraz gorzej. Każdy dzień to walka o przetrwanie, w getcie brakuje jedzenia, ludzie głodują oraz umierają, ale nikt się nimi nie przejmuje. Pomimo ciężkiego losu, Lewiatanie pomagają polskim sierotom jak tylko mogą. W sierpniu 1944 roku rozpoczyna się łapanka i wywożenie ludzi do Auschwitz. Czy Laura z jednego piekła dostanie się do kolejnego? A może uda jej się tego uniknąć?

Aneta Krasińska z całą pewnością wie, jak poruszyć serca czytelników. Historia, którą otrzymujemy na łamach tej powieści poruszy bowiem nawet najtwardsze serce. Osobiście bardzo przeżywałam losy naszych bohaterów, a moje serce mocno przy tym cierpiało. Są bowiem takie wydarzenia o których nie sposób zapomnieć, które już na zawsze zostawiają blizny w naszych umysłach. Getto łódzkie nie było niczym przyjemnym, zwłaszcza dla Żydów. Dzięki tej powieści patrzymy na nie z dwóch stron – zarówno oprawców jak i ofiar. Mimo wszystko, autorka stara się nam pokazać, że nawet w tak trudnych czasach można znaleźć oznaki dobroci i chwile radości. Że nie każdy oprawca jest pozbawiony serca i czasem pomimo zakazów potrafi okazać choć odrobinę zrozumienia.

Tych kilka miesięcy spędzonych w obozie pozbawiło go wiary w dorosłych. Jedyne co pamiętał z tamtego okresu to głód, płacz i ból każdego dnia. Według strażniczki obozu zawsze za mało pracował i za dużo jadł. To już dwa powody, by otrzymać karę. Bicie po twarzy, po głowie, po plecach nie należało do rzadkości. Początkowo ze smutkiem patrzył na posiniaczone ciała innych dzieci. Z czasem widok sińców przestał wzbudzać jakiekolwiek emocje. Wszyscy je mieli.


Opisywane historie są pełne bólu i cierpienia, nieludzkiego traktowania. Traktowanie ludności żydowskiej w tamtych czasach było okropne. My, którzy sami tego nie przeżyliśmy, nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić przez co przechodzili ci ludzie.

W tej części będziemy skupieni na Laurze i otaczających ją ludziach. Zobaczymy jak toczy się życie naszej bohaterki, która jak pamiętamy z pierwszego tomu, w imię miłości dobrowolnie weszła do getta, aby być blisko swojego ukochanego. Teraz nie ma go u swojego boku, a ona sama musi walczyć o siebie i jego dwóch braci, którymi obiecała się opiekować. Laura to kobieta, która dobro innych stawia nad swoje. Martwi się każdego dnia o tych dwóch nicponiów, aby zawsze szczęśliwie wracali do domu. Nie potrafi przejść obojętnie obok krzywdy innych. Praca u Wagnera pozwoliła jej na jakiś czas być w nieco lepszej sytuacji od innych, ale nie trwało to zbyt długo.
Czas pędzi nieubłaganie do przodu, a życie w getcie staje się coraz bardziej trudne. Ludzie są bez pracy, nie mają jedzenia, a ich życie to walka o przetrwanie.  Młodzi Lewiatanowie muszą szybko dorosnąć i pomagać Laurze bo tylko ona im pozostała.

Pomimo okrucieństwa w jakim przyszło im żyć, będziemy również świadkami przejawów oznak ludzkości ze strony oprawców, a nawet w imię prawdziwych uczuć, porzucenia życia po tej złej stronie. Człowiek, który kocha tak naprawdę nie patrzy na warunki w jakich przyjdzie mu żyć, dla takiej osoby najważniejsze jest to, że będzie blisko osoby na której jej zależy, nawet jeśli to oznacza wywózkę do innego, gorszego miejsca.

Aneta Krasińska w swojej powieści porusza do głębi. Całą historię przeczytałam na jednym wydechu, gdyż nie sposób było się od niej oderwać. Trudne losy naszych bohaterów pochłonęły mnie bez reszty, z wielkim bólem toczyłam z nimi tę walkę o przetrwanie każdego kolejnego dnia. A zakończenie zaskakuje. Już czekam z wielką niecierpliwością na kontynuację.

Czasem warto wyrzucić z siebie troski, by poczuć, że inni też je mają. Takie jest życie. Tylko głupcy się nie przejmują, bo nie rozumieją, co się wokół nich dzieje.


Całość została napisana pięknym językiem. Doskonała charakterystyka każdej z postaci występujących w powieści. Emocje odgrywają tutaj najistotniejszą rolę. Gwarantuję wam, że długo nie będziecie mogli zapomnieć o tej powieści.

Nauczycielka z getta. Wciąż pod wiatr to niezwykle emocjonalna podróż do piekła w postaci getta łódzkiego, w której nasi bohaterowie będą mierzyli się z kolejnymi problemami. To droga, która z każdym następnym dniem będzie rzucała coraz więcej kłód pod nogi. Jestem przekonana, że o tej historii nie da się zapomnieć. Polecam z całego serca!



Za możliwość przeczytania, zrecenzowania i patronowania serdecznie dziękuję Autorce oraz







Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger