PREMIERA: 18.10.2021
Jest mi niezmiernie miło ogłosić, iż mój blog Czytaninka objął patronatem medialnym książkę Na przemytniczych szlakach. Podróże przez Azję i Europę Dariusza Hieronima Stobieckiego.
👇
PREMIERA: 18.10.2021
Jest mi niezmiernie miło ogłosić, iż mój blog Czytaninka objął patronatem medialnym książkę Na przemytniczych szlakach. Podróże przez Azję i Europę Dariusza Hieronima Stobieckiego.
👇
Ad 1-5
Mój debiut to dość nietypowa sprawa i nie potrafię krótko i jednoznacznie odpowiedzieć na postawione pytania.
Zaczęło się od fraszek. Pewnego czerwcowego dnia przechodząc obok trawnika zwróciłam uwagę na niepozorny biały kwiatek z żółtym środkiem. Tak powstała pierwsza fraszka Rumianek
Biały skromny, w gęstej trawie,
ale jego oczko patrzy na mnie ciekawie.
Prawie natychmiast pojawiła się następna i następna. Dopadła mnie wena. Przez weekend napisałam 22 albo 24 fraszki (nie pamiętam). Po trzech miesiącach miałam ich 168 i wtedy postanowiłam je komuś pokazać. Zwróciłam się do pewnego fachowca, wysłałam kilka fraszek i na próbę i pochwaliłam się, że przez trzy miesiące napisałam ich 168. Ów fachowiec skutecznie podciął mi skrzydła na długo. „Za szybko macha pani piórem…” – to był podstawowy i jedyny zarzut. Napisał mi jeszcze, że on też pisze fraszki. Ostatnim zdaniem: „Trzeba zwolnić, bo talent pani ma”, nie uratował sytuacji. Wiedziałam co kierowało tym człowiekiem, ale i tak przestałam pisać. No prawie, ale kolejne fraszki od tamtej pory pojawiały się już sporadycznie. Wiedziałam, że coś muszę z nimi zrobić, ale nie wiedziałam co. Dwukrotnie doświadczyłam sytuacji kradzieży mojego tekstu, a fraszka jest dość łatwa do przywłaszczenia. Z powieścią trudniej, więc gdy przeczytałam ogłoszenie o konkursie na powieść, do fraszek dopisałam powieść. Miałam na to dwa miesiące. Powieść była niedopracowana, ale na konkurs wysłałam. Później na spokojnie pracowałam sobie nad nią. Minęło kilka lat i koleżanka namówiła mnie na udział w konkursie jednego wiersza. Tam moje fraszki dostały nagrodę i namawiano mnie do ich wydania. Nim się na to zdecydowałam, wymyśliłam nazwę dań, zaprosiłam do współpracy „kelnerki”, „bufetową” i zaprosiłyśmy publiczność. Nasze przedstawienie trzeba było powtarzać. Po tym sukcesie we wrześniu 2016 roku tomik „Fraszkowa Uczta” został wydany, a pod koniec 2017 ukazała się powieść „Wcale mi nie zależy”. Z wydaniem powieści wstrzymywałam się, bo nie wierzyłam w powodzenie. Niesłusznie. „Wcale mi nie zależy” zdobyła tytuł "Najlepszej książki na wiosnę”, a następnie „Najlepszej książki roku 2018". Powstały też kolejne części tej historii „O co ci chodzi" i „Nareszcie z górki”.
Bohater najbliższy mojemu sercu? Jeśli muszę koniecznie odpowiedzieć na to pytanie, powiem Monika. To pierwsza wykreowana przeze mnie postać, ale pozostałe bohaterki i bohaterowie też są mi bliscy.
Obecnie pierwszym czytelnikiem jest moja przyjaciółka. Kiedyś miałam wielkie opory, by swoje teksty pokazać komukolwiek.
Na to pytanie odpowiedziałam wcześniej.
Tak, nawet bardzo. We wrześniu minie pięć lat od mojego debiutu i ukaże się dziesiąta moja książka. Gdyby nie sukces pierwszych (zwłaszcza „Wcale mi nie zależy”), nie byłoby następnych moich książek.
Drugiego wydania nie było, ale zarówno „Fraszkowa Uczta” jak i „Wcale mi nie zależy” zniknęły z rynku (były dodruki „Wcale mi nie zależy").
Serdecznie dziękuję Autorce za poświęcony mi czas.
PREMIERA: 12.10.2021
PREMIERA: 06.10.2021
Jest mi niezmiernie miło ogłosic, iż mój blog Czytaninka objął patronatem medialnym książkę Gorzki smak marzeń Anety Krasińskiej.
Sandra Czoik - Za dnia matka, żona i miłośniczka zwierząt. Nocą wielbicielka mrocznych książek, filmów, seriali i ciemnych stron życia.
Zakochana w muzyce, nie wyobraża sobie bez niej życia, chociaż jedyny instrument, na jakim potrafi cokolwiek grać, to kazoo.
Pisanie pochłania ją bez reszty. Uwielbia wsiąkać w wykreowany świat i nie reagować na zewnętrzne bodźce.
Autorka „Piekielnej Paczki". Jej opowiadania można znaleźć w takich antologiach jak „Księga Czarownic. W kotle osobowości" czy „Granice wyobraźni".
Dziękuję bardzo za możliwość porozmawiania!
Serdecznie dziękuję Autorce za poświęcony mi czas.
PREMIERA: 28.09.2021
👇
Pierwszy tom sagi Siostry z ulicy Wiśniowej. Po odejściu narzeczonego Ada przeżywa załamanie nerwowe, z którego próbują wyrwać ją siostry, Jagna i Sara. Kiedy ich metody nie działają, postanawiają zwrócić się z prośbą o pomoc do matki mieszkającej w niewielkim miasteczku na Kujawach. Ta wykorzystuje fatalną sytuację prowadzonego przez siebie schroniska dla zwierząt. Prosi Adę o wsparcie zapraszając jednocześnie do odwiedzin w rodzinnych stronach. Adam planuje ślub z Bianką. Zawarcie małżeństwa ma mu pomóc odzyskać rodzeństwo, które po śmierci rodziców zamieszkało u krewnej. Niestety, okazuje się, że Bianka, ze strachu przed odpowiedzialnością, bez słowa uciekła do rodzinnego domu. Adam pragnie się z nią rozmówić, ale dziewczyna nie chce go widzieć.
Sytuacja zbiega się z pojawienie się Ady, pierwszej miłości Adama. Tuż po maturze Ada zerwała z Kamińskim tłumacząc rozstanie odmiennym spojrzeniem na przyszłość.
Powrót Janowskiej do Graborówka staje się okazją do naprawienia dawnych błędów. Do dziś Ada wyrzuca sobie, że podle potraktowała chłopaka, przez co najprawdopodobniej nie wiodło się jej później w miłości. Postanawia odkupić swoje winy i proponuje Kamińskiemu, że zastąpi Biankę w roli panny młodej, dzięki czemu plany Adama będą miały szansę się zrealizować.
👆
➲ TYTUŁ "Czas na ciszę”
➲ CYKL Płomienie (tom 3)
➲ AUTOR Anna Dąbrowska
➲ DATA PREMIERY 12.11.2020
➲
WYDAWNICTWO Novae Res
➲ ILOŚĆ STRON 362
➲ OCENA 6/6
➲ OPIS
SWOIM GŁOSEM
ROZPALIŁ SERCA TYSIĘCY KOBIET
Oksana
potrafi śpiewać tak, że jej głos przenika ludzkie dusze, rozpala serca, a z
oczu wyciska łzy. Ale jej największe marzenie wcale nie jest związane z muzyką.
Straciła już matkę, a teraz może również stracić młodszego brata, Tomka, który
zmaga się z ciężką chorobą. Targana sprzecznymi emocjami dziewczyna decyduje
się wystartować w eliminacjach do popularnego programu muzycznego, a ewentualną
wygraną przeznaczyć na leczenie brata. Ta decyzja okaże się przełomowa i
sprawi, że w jej życiu pojawi się ktoś, kto pomoże jej uwierzyć w siebie i
zawalczyć o szczęście…
Anna Dąbrowska – autorka bestsellerowych romansów – kolejny raz szturmem
podbija serca spragnionych emocji czytelniczek. Czas na ciszę to poruszająca historia miłości, która zjawia się w
życiu nieproszona, by dać siłę do zmagań z wszelkimi przeciwnościami losu.
➲ MOJE ODCZUCIA
Oskana
ma niezwykły talent do śpiewania. Gdy to robi, widać że słowa płyną prosto z
jej serca. Jej śpiew porusza każdego. Jej marzenie to jednak uzbierać pieniądze
na leczenie ciężko chorego brata, Tomka. Straciła już matkę, nie chce stracić i
brata. By móc mu pomóc, decyduje się wziąć udział w eliminacjach do programu
muzycznego. Udział w tym programie odmieni jej życie. Do tego pozna kogoś, kogo
obdarzy uczuciem. Czy będzie jej dane w końcu poczuć się szczęśliwą?
Po książki Anny Dąbrowskiej mogę sięgać w ciemno, a i tak wiem że zawsze
otrzymam ogromny ładunek emocjonalny. Tym razem nie było inaczej. Sięgnęłam po
książkę i po prostu przepadłam. Po cichu wtargnęłam w życie bohaterów, by
wspólnie z nimi odbyć ich podróż na łamach kart powieści.
Oksana to niezwykła, wrażliwa i opiekuńcza dziewczyna, która nad życie kocha
swojego ciężko chorego brata. Gdyby mogła, oddałaby za niego życie. Cierpi
patrząc na jego pogarszający się stan. Całe swoje życie podporządkowuje jemu,
zapominając o własnym. To postać, która wzbudza uwielbienie w czytelniku i
zmusza go do refleksji.
Kosma to niesamowity piosenkarz, któremu właśnie rozpadł się zespół w Szwecji.
Dostaje propozycję pracy jako juror w programie muzycznym. Nie chce przyjąć
oferty, ale jego przyjaciel poniekąd to na nim wymusza. Kosma jest mężczyzną,
który w jednej chwili potrafi być łagodny jak baranek, by za chwilę zamienić
się w totalnego dupka. Ma swoje podejście do życia oraz swoje demony
przeszłości, które wpływają na to jakim jest człowiekiem. Praca w tym programie
odmieni go, a raczej pewna urocza uczestniczka.
Nie bałem się jutra. Każdy nowy dzień przyjmowałem z pokorą. Nie obawiałem się wyzwań. Nie przejmowałem się popełnianiem błędu, bo nie byłem idealny. Upadałem i wstawałem. Nie odgrywałem żadnej roli, by się spodobać. Po prostu byłem sobą.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję
➲ TYTUŁ "Ukryte w ciszy”
➲ AUTOR Karolina Klimkiewicz
➲ DATA PREMIERY 25.08.2021
➲
WYDAWNICTWO Szósty Zmysł
➲ ILOŚĆ STRON 298
➲ OCENA 6/6
➲ OPIS
Głęboko
poruszająca powieść o dorastaniu, zmaganiu się z własnymi demonami i
przeszłością, która nie daje o sobie zapomnieć.
Niespełna siedemnastoletnia Felicja wydaje się być zwykłą nastolatką. Na pozór
jej życie jest idealne. Z powodu zbiegu okoliczności poznaje wybuchowego i
zbuntowanego syna dyrektora – Nikodema, który nie chce podporządkować się
panującym zasadom. Mimo że zupełnie różni, coś ich jednak łączy. Oboje skrywają
bolesne tajemnice, które niszczą ich od środka.
Karolina Klimkiewicz przedstawia świat, który jest tuż obok, i w emocjonalny
sposób ukazuje jego realia.
W ciemności poza bólem i cierpieniem jest również nadzieja, a najwięcej prawdy
jest ukryte w ciszy…
➲ MOJE ODCZUCIA
To moje drugie spotkanie z autorką, ale na pewno nie ostatnie. Jestem oczarowana
przeczytaną historią i zawartymi w niej emocjami.
Felicja to na pozór zwykła, szczęśliwa i dobrze się ucząca nastolatka. A tak
naprawdę to dziewczyna, która musiała zbyt szybko dorosnąć. Opiekuje się nie
tylko schorowaną babcią, ale również i siostrą. Ma sporo problemów, ale mimo
tego, potrafi się uśmiechać.
Nikodem jest typem buntownika, który również walczy z demonami przeszłości. Na
co dzień podobnie jak Felicja zakłada maskę, ukrywając prawdziwe emocje.
Mogłoby się wydawać, że oboje są różni niczym dzień i noc, a jednak łączy ich
więcej niż sami mogliby przypuszczać.
Czuję się brudna, problem polega jednak na tym, że żadna kąpiel tego nie zmieni, ten brud jest we mnie. To brud zmęczonej, zakłamanej duszy.
Tak
naprawdę ciężko ubrać w słowa to co czuje się po przeczytaniu tej powieści,
dlatego serdecznie zachęcam was do sięgnięcia po nią i przekonania się na
własnej skórze jak ją odbierzecie. Wiem też, że książki nie ocenia się po
okładce, ale ta jest niesamowita i przyciąga swojego czytelnika już od
pierwszego spojrzenia. Muszę pochwalić wydawnictwo za wydanie tej pozycji, gdyż
na żywo wygląda wspaniale.
Ukryte w ciszy to niebanalna
historia dwójki młodych ludzi, których życie nie oszczędzało, ani na moment. To
historia z tych, które zmuszają do refleksji i własnych wniosków. Gwarantuję,
że jak już sięgniecie nie będziecie mogli się od niej oderwać. Polecam z całego
serca.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję