Iga Daniszewska – swoje życie dzieli między dwie ojczyzny: Polskę i Stany Zjednoczone. Za oceanem mieszka od ośmiu lat. Pisanie to jej hobby. Swoją twórczość regularnie publikowała na platformie wattpad, gdzie bardzo szybko zyskała spore grono odbiorców. Prywatnie szalona trzydziestolatka, książkoholiczka i fanka upalnej Florydy. Dumna posiadaczka kota Staśka, który dzielnie towarzyszy jej podczas pisania.
1. Czy wyobrażasz sobie życie bez zwierząt?
Nie. W moim domu były one zawsze. Moi rodzice są absolutnymi świrami jeśli chodzi o zwierzęta. Wychowałam się z nimi, więc dla mnie dom bez zwierząt to nie dom. Nawet na studiach, kiedy mieszkałam w wynajmowanym mieszkaniu, w którym właściciel nie zgadzał się na zwierzęta, przemyciłam sobie chomika. Zresztą mam na ręce całkiem duży tatuaż kota, więc głupio by było mieć dziarę, a kocura nie :p
2. Ile zwierząt miałaś w swoim życiu?
Było tego trochę, głównie ze względu na to, że nigdy to nie było tylko jedno zwierzę, a kilka. Dużą rolę odegrało również to, że rodzice kochali się w Bernardynach, które niestety nie żyją zbyt długo. Ciężko mi określić dokładną liczbę, ale były psy, koty, chomiki, króliki, rybki, żółw wodny…
3. Zwierzę jest dla mnie…
Przyjacielem i pełnoprawnym członkiem rodziny. Mój chłopak twierdzi, że nasz kot, ma więcej „mebli” niż on sam 😊
4. Ludzie często uważają, że zwierzęta nie mają duszy. A jakie jest Twoje zdanie na ten temat?
Wspieram i popieram, ale również zawsze przestrzegam, żeby najpierw sprawdzić jaką organizację się wspiera. Niestety istnieją ludzie, którzy lubią trzepać siano na najbardziej potrzebujących.
6. Załóżmy, że jesteś świadkiem sytuacji, w której ktoś krzywdzi zwierzę. Jak reagujesz?
Krzywdzę oprawcę. Niestety, najpierw działam, a dopiero potem myślę, więc pewnie niezła aferka by się z tego zrobiła.
7. Twoje ulubione zwierzę to?
Kot. Chociaż uwielbiam większość zwierząt (nie jestem fanką węży :p), to koty zdecydowanie prowadzą. Mają swoje drogi, są niezależne i uważają się za władców świata, totalnie to do mnie przemawia 😊
8. Jakie zwierzę według Ciebie byłoby najlepszym bohaterem książki?
Każde w zależności od historii.
9. Mówią, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Ja zgadzam się z tym w 100 %, a Ty?
Tak, zgadzam się z tym, ale uważam, że dla równowagi człowiek potrzebuje również kota. Pies, będzie go uwielbiał, a kot pokazywał jak niewiele znaczy, co dobrze robi na ego :p
10. Jakie zwierzę według Ciebie jest najbardziej fotogeniczne i dlaczego?
Jak dla mnie, to większość zwierząt jest całkiem fotogeniczna, w zależności od tego, jaki efekt chce się osiągnąć.
Serdecznie dziękuję Autorce za poświęcony mi czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.