piątek, września 07, 2018

"Tam, gdzie rodzi się miłość" Edyta Świętek [PATRONAT]




TYTUŁ  "Tam, gdzie rodzi się miłość"

AUTOR Edyta Świętek

DATA PREMIERY 21.08.2018

WYDAWNICTWO  Replika

ILOŚĆ STRON 400




OCENA  5/6

OPIS




Daria od dzieciństwa trzymana była przez swoją rodzinę w złotej klatce. Rodzice dziewczyny obawiali się, że w zemście za urojone krzywdy, dawny wróg jej ojca skieruje gniew na nią i jej rodzeństwo. Groźba wisząca nad dziewczyną stała się jeszcze realniejsza, kiedy dwaj jej najstarsi bracia stracili życie w tajemniczych okolicznościach. W obawie o jej bezpieczeństwo, rodzice nie pozwalali Darii samotnie opuszczać rodzinnej willi, za jedyną namiastkę wolności dając jej możliwość pracy w będącym ich własnością hotelu "Zacisze".
Przygnieciona ciągłym nadzorem Daria postanawia wyrwać się spod rodzicielskiej kurateli. Kiedy w "Zaciszu" poznaje Marka - nieco tajemniczego mężczyznę, który usilnie stara się zwrócić na siebie jej uwagę - pozwala, aby głos serca stłumił rozsądek...



MOJE ODCZUCIA

To jedna z pierwszych książek jakie miałam okazję czytać w wydaniu Edyty Świętek z tym, że w nowej odsłonie okładkowej.
Książkę czyta się niezwykle szybko, mnóstwo w niej intryg, nietuzinkowych bohaterów i tajemnic z przeszłości. Od pierwszych aż do ostatnich stron trzyma nas w napięciu, wciągając w swoją akcję.

Poznajemy tutaj Darię, która od początku nie miała normalnego życia, nie mogła się nim cieszyć, gdyż stale była pod opieką kogoś z rodziny. Jedyną jej rozrywką była praca w rodzinnym hotelu "Zacisze".
Rodzina Hajdukiewiczów bardzo obawiała się o życie córki, gdyż przeszłość, która nie opuszczała ich ani na moment, sprawiała, że jej życie było ciągle zagrożone.
Jak widać, tragedie w ich życiu mimo szczególnej ostrożności były nieuniknione.

W życiu Darii pojawił się tajemniczy mężczyzna imieniem Marek, dzięki któremu zaczęło jej szybciej bić serce. Ale czy miłość jest im pisana? Skrywane tajemnice zarówno z jednej jak i drugiej strony, doprowadzają do sprzeczki między kochankami.
Rodzinie Hajdukiewiczów stale grozi niebezpieczeństwo. Czy kiedykolwiek będą mogli czuć się całkowicie bezpieczni?

Edyta umiejętnie łączy w swojej powieści wątek kryminalny z romansem. Ukazuje nam, że chęć zemsty nie zna granic i jest w stanie posunąć się do wszystkiego, byleby tylko osiągnąć swój cel - zemstę.

Żal mi Darii, gdyż przez tyle lat, nie miała szansy, by poczuć co to znaczy żyć każdą chwilą. Jej życiu, każdego dnia zagrażało niebezpieczeństwo, przez co skazana była na ciągłą opiekę. Nie mogła nigdzie pojechać sama. Jak Wy byście się czuli na jej miejscu? Chcielibyście być ciągle zamknięci jak ptak w klatce, który tak bardzo kocha wolność, a nie może jej osiągnąć? Z całą pewnością nie.

Przez całe życie wciąż nosiła różne maski. Była do nich przyzwyczajona i potrafiła zachować kamienną twarz w niemalże każdej sytuacji.

Daria doskonale rozumie, dlaczego jej rodzina tak bardzo się o nią boi, lecz powoli to wszystko zaczyna ją przerastać. Nikt nie zwraca uwagi na to, czy jest szczęśliwa czy też nie. Radość w jej życiu pojawia się, kiedy spotyka Marka- który jest dla niej jedną wielką zagadką.
Marek ma za sobą nieciekawą przeszłość, która sprawiła, że dzisiaj jest pozbawiony uczuć. Jednak, kiedy poznał Darię, jego życie nabrało barw.


Wracał do pustego domu i tęsknił niczym szaleniec. Nie kłamał, mówiąc, że stała się jego narkotykiem. Był od niej uzależniony i to już nie tylko w fizycznym wymiarze. Pragnął jej ciała, ale pożądał również cichych, ciepłych szeptów, długich rozmów, gdy było "już po", jej spokojnego snu u swego boku, a nawet tych koszmarów, z których czasami ją budził.

Tam, gdzie rodzi się miłość mimo, że momentami była przewidywalna, to wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Miło było przeczytać powieść w której nie ma ani chwili na odpoczynek, ciągle coś się dzieje, pojawiają się tajemnice, a bohaterowie knują kolejne intrygi. Emocje towarzyszyły mi od pierwszej strony, wszystko przeżywałam wspólnie z bohaterami. Edyta doskonale wie jak sprawić radość czytelnikowi i oderwać go choć na moment od codziennego życia. Gorąco polecam.



Za możliwość przeczytania, zrecenzowania i patronowania serdecznie dziękuję autorce oraz


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.

Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger