niedziela, sierpnia 17, 2025

„Tessa Brown opowiadania” D. B. Foryś [PATRONAT MEDIALNY]

 


TYTUŁ  "Tessa Brown opowiadania”

CYKL  Tessa Brown (tom 5)
 

AUTOR D. B. Foryś

 

DATA PREMIERY 27.06.2025

 

WYDAWNICTWO D. B. Foryś

 

ILOŚĆ STRON 282

 

 

 

 

OCENA  6/6

 

OPIS

 

 

 

Mam na imię Tessa i ostatnio odnoszę wrażenie, że działam jak magnes na wszystkie zjawiska nadprzyrodzone. Na okrągło coś próbuje mnie dopaść. Wypełza z piekła i spada z nieba. Jak nie duchy, to demony, czarownicy, wilkołaki, starożytne potwory, słowiańskie bóstwa… No ludzie, kto jeszcze?! Czy naprawdę trafiam na nie przypadkiem, czy jakaś nieznana siła w kółko je przyciąga?


Na szczęście nie jestem z tym sama – pomaga mi garstka najbliższych przyjaciół. Bez nich dawno bym zwariowała. Albo oni beze mnie. Mam też trochę nadnaturalnej mocy, odrobinę magii, mnóstwo sarkazmu oraz absolutny brak planu. Ale to wystarcza, żeby przetrwać.

Przynajmniej na razie…

Opowiadania to część cyklu Tessa Brown – paranormalnego romansu Urban fantasy.





MOJE ODCZUCIA

 

 

Nie ukrywam, że z Tessą Brown mocno się zżyłam podczas czytania trylogii o jej losach, więc miło było przeczytać sześć opowiadań z nią w roli głównej.

D. B. Foryś oczywiście ponownie spisała się na szóstkę, tworząc nowe przygody Tessy. A nasza bohaterka jak to w jej przypadku bywa w gorącej wodzie kąpana i nie usiedzi bezczynnie nawet pięciu minut. Ona ma po prostu zakodowane to we krwi, iż ciągle musi działać. Świat nie może w końcu stać w miejscu. Wierzcie mi, że tam gdzie pojawia się Tessa, tam zawsze coś się dzieje. Emocje mamy zatem zagwarantowane.

„- Ty? – Westchnęła lakonicznie. – Sama to na siebie sprowadziłaś – odparła. – Kiedy kilka lat temu przewidzieliśmy z Argusem możliwość ucieczki Cerbera oraz twój udział w jego dążeniu do naszej zagłady, wiedzieliśmy, co należy zrobić. Wcale nam tego nie utrudniałaś. Wpuściłaś nas do swojego świata, nie zadając przy tym prawie żadnych pytań. Tak bardzo pragnęłaś towarzystwa, że nawet nie próbowałaś dostrzec prawdy, choć była widoczna gołym okiem. Na przyszłość radzę ci lepiej dobierać przyjaciół – ostrzegła zuchwale.”

Każdo jedno opowiadanie zabiera nas w różne miejsca i przygody. Pierwsze pt. Tessa Brown to opowieść o tym, że nawet nasza bohaterka czegoś w życiu się boi. Nie zabraknie tutaj również epizodu z Remielem.
Drugie pt. Umarli nie miewają snów to taka przestroga, aby uważać kogo bierze się za swojego przyjaciela, bo czasem może nas później spotkać coś zaskakującego. Tutaj za zakończenie mogłabym „udusić” autorkę.
Trzecie pt. Władca lodowego piekła to opowieść w której Tessa wpada w tarapaty, jednak rodzina (czyli jej prawdziwi przyjaciele) ratują ją z opresji.
Czwarte pt. Faun to opowieść pokazująca, że miłość nie zna granic i że za swoim ukochanym Kilianem, Tessa byłaby gotowa wskoczyć nawet w ogień.
Piąte pt. Dama Pik to spotkanie z kobietą, która ma zranione serce i która pragnie zemsty. Czy Tessie uda się pomóc uleczyć jej serce?
I ostatnie pt. Galeria Cieni to historia o otrzymanym spadku przez Tessę oraz o zaniku pamięci i dziwnych wydarzeniach.

Gdybym miała wybrać jedno opowiadanie, które najbardziej mi się podobało, raczej nie byłabym w stanie, gdyż ja uwielbiam Tessę w każdym wydaniu. Nawet wtedy, gdy nieświadomie pakuje się w tarapaty. To postać, która potrafi pokazać pazurki, gdy sytuacja tego wymaga. Ale to również postać dla której dobro jest najważniejsze, dlatego tak często walczy ze złem. Miło było również spotkać ponownie pozostałych bohaterów, zdążyłam bowiem się za nimi już stęsknić.

„Zasnute mgłą ulice miasta zawsze przyciągały mnie jak magnes. Szczególnie nocą. Gdy zapadał zmrok i okolica pustoszała, mogłam wreszcie zająć się swoją ulubioną… aktywnością. Dzisiaj wszystko wydawało się wyjątkowo spokojne. Jakby coś wisiało w powietrzu i tylko czekało, by runąć z głośnym hukiem.”

Nasza bohaterka lubi przyciągać do siebie wszelkie niebezpieczeństwa. Wręcz mogłabym powiedzieć, że ciężko jej się od nich uwolnić. Z Tessą nie można się nudzić nawet jeśli by się chciało. Każdo jedno opowiadanie wciąga już od pierwszych stron, bo nasza autorka doskonale wie, jak pisać, by przyciągać swojego czytelnika.

Tessa Brown opowiadania to kilka jakże ciekawych, intrygujących opowieści, w które warto się zagłębić. Całość napisana lekkim językiem z odrobiną sarkazmu, czyta się wyśmienicie. Polecam.







Za możliwość przeczytania, zrecenzowania i patronowania serdecznie dziękuję Autorce.


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.

Copyright © 2016 Czytaninka , Blogger