➲ TYTUŁ "Tessa Brown opowiadania”
➲ CYKL Tessa Brown (tom 5)
➲ AUTOR D. B. Foryś
➲ DATA PREMIERY 27.06.2025
➲ WYDAWNICTWO D. B. Foryś
➲ ILOŚĆ STRON 282
➲ OCENA 6/6
➲ OPIS
Mam na imię Tessa i
ostatnio odnoszę wrażenie, że działam jak magnes na wszystkie zjawiska nadprzyrodzone.
Na okrągło coś próbuje mnie dopaść. Wypełza z piekła i spada z nieba. Jak nie
duchy, to demony, czarownicy, wilkołaki, starożytne potwory, słowiańskie bóstwa…
No ludzie, kto jeszcze?! Czy naprawdę trafiam na nie przypadkiem, czy jakaś
nieznana siła w kółko je przyciąga?
Na szczęście nie jestem z tym sama – pomaga mi garstka najbliższych przyjaciół.
Bez nich dawno bym zwariowała. Albo oni beze mnie. Mam też trochę nadnaturalnej
mocy, odrobinę magii, mnóstwo sarkazmu oraz absolutny brak planu. Ale to
wystarcza, żeby przetrwać.
Przynajmniej na razie…
Opowiadania to część cyklu Tessa Brown – paranormalnego romansu Urban fantasy.
➲ MOJE ODCZUCIA
Nie
ukrywam, że z Tessą Brown mocno się zżyłam podczas czytania trylogii o jej
losach, więc miło było przeczytać sześć opowiadań z nią w roli głównej.
D. B. Foryś oczywiście ponownie spisała się na szóstkę, tworząc nowe przygody
Tessy. A nasza bohaterka jak to w jej przypadku bywa w gorącej wodzie kąpana i
nie usiedzi bezczynnie nawet pięciu minut. Ona ma po prostu zakodowane to we
krwi, iż ciągle musi działać. Świat nie może w końcu stać w miejscu. Wierzcie
mi, że tam gdzie pojawia się Tessa, tam zawsze coś się dzieje. Emocje mamy
zatem zagwarantowane.
„- Ty? – Westchnęła lakonicznie. – Sama to na siebie sprowadziłaś – odparła. –
Kiedy kilka lat temu przewidzieliśmy z Argusem możliwość ucieczki Cerbera oraz
twój udział w jego dążeniu do naszej zagłady, wiedzieliśmy, co należy zrobić.
Wcale nam tego nie utrudniałaś. Wpuściłaś nas do swojego świata, nie zadając
przy tym prawie żadnych pytań. Tak bardzo pragnęłaś towarzystwa, że nawet nie
próbowałaś dostrzec prawdy, choć była widoczna gołym okiem. Na przyszłość radzę
ci lepiej dobierać przyjaciół – ostrzegła zuchwale.”
Każdo jedno opowiadanie zabiera nas w różne miejsca i przygody. Pierwsze pt. Tessa Brown to opowieść o tym, że nawet
nasza bohaterka czegoś w życiu się boi. Nie zabraknie tutaj również epizodu z
Remielem.
Drugie pt. Umarli nie miewają snów to
taka przestroga, aby uważać kogo bierze się za swojego przyjaciela, bo czasem
może nas później spotkać coś zaskakującego. Tutaj za zakończenie mogłabym „udusić”
autorkę.
Trzecie pt. Władca lodowego piekła to
opowieść w której Tessa wpada w tarapaty, jednak rodzina (czyli jej prawdziwi
przyjaciele) ratują ją z opresji.
Czwarte pt. Faun to opowieść pokazująca,
że miłość nie zna granic i że za swoim ukochanym Kilianem, Tessa byłaby gotowa
wskoczyć nawet w ogień.
Piąte pt. Dama Pik to spotkanie z
kobietą, która ma zranione serce i która pragnie zemsty. Czy Tessie uda się
pomóc uleczyć jej serce?
I ostatnie pt. Galeria Cieni to
historia o otrzymanym spadku przez Tessę oraz o zaniku pamięci i dziwnych
wydarzeniach.
Gdybym miała wybrać jedno opowiadanie, które najbardziej mi się podobało,
raczej nie byłabym w stanie, gdyż ja uwielbiam Tessę w każdym wydaniu. Nawet
wtedy, gdy nieświadomie pakuje się w tarapaty. To postać, która potrafi pokazać
pazurki, gdy sytuacja tego wymaga. Ale to również postać dla której dobro jest
najważniejsze, dlatego tak często walczy ze złem. Miło było również spotkać
ponownie pozostałych bohaterów, zdążyłam bowiem się za nimi już stęsknić.
„Zasnute mgłą ulice miasta zawsze przyciągały mnie jak magnes. Szczególnie
nocą. Gdy zapadał zmrok i okolica pustoszała, mogłam wreszcie zająć się swoją
ulubioną… aktywnością. Dzisiaj wszystko wydawało się wyjątkowo spokojne. Jakby
coś wisiało w powietrzu i tylko czekało, by runąć z głośnym hukiem.”
Nasza bohaterka lubi przyciągać do siebie wszelkie niebezpieczeństwa. Wręcz
mogłabym powiedzieć, że ciężko jej się od nich uwolnić. Z Tessą nie można się
nudzić nawet jeśli by się chciało. Każdo jedno opowiadanie wciąga już od
pierwszych stron, bo nasza autorka doskonale wie, jak pisać, by przyciągać
swojego czytelnika.
Tessa Brown opowiadania to kilka jakże ciekawych,
intrygujących opowieści, w które warto się zagłębić. Całość napisana lekkim
językiem z odrobiną sarkazmu, czyta się wyśmienicie. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.