➲ TYTUŁ "Pan Kamienia Wschodu”
➲ CYKL Mistrz Gry (tom 2)
➲ AUTOR Joanna Lampka
➲ DATA PREMIERY 09.07.2021
➲
WYDAWNICTWO AlterNatywne
➲ ILOŚĆ STRON 296
➲ OCENA 6/6
➲ OPIS
Historia
lubi zaskakiwać, a konsekwencje podjętych działań potrafią być nieprzewidywalne.
Nie ma litości dla tej, która sprzeniewierza się surowym zasadom Królestwa.
Jednak to ona jest iskrą, która rozpala płomień buntu. Gdy Aline, córka władcy
Królestwa Żeglarzy, zostaje oskarżona o zdradę państwa, nie pozostaje nic
innego, jak ruszać tam, gdzie istnieje szansa na przeżycie. Na Północ.
Ani obecny mąż, ani były kochanek, nikt nie powstrzyma dziewczyny, zwłaszcza że
nie walczy tylko o siebie…
➲ MOJE ODCZUCIA
Przed
wami kontynuacja książki Gwiazda Północy,
Gwiazda Południa. I to nie byle jaka, bo autorka spisała się na medal,
zaskakując nas swoim rozwojem pisarskim.
Aline wraca do Królestwa, jednak nie zagości w nim za długo. Pewne sytuacje
wpłyną na to, że będzie musiała uciekać, aby przeżyć. Po drodze znajdzie też
kandydata na męża, ale czy będzie mogła mu zaufać? Wszak, jak czytamy w opisie,
nie walczy już tylko o siebie.
Nie chcę zdradzać zbyt wiele z fabuły, bo to musicie przeczytać sami. Niemniej
z ręką na sercu muszę przyznać, że Joanna Lampka ma pełną świadomość tego co
pisze i jak to wpływa na jej czytelnika. Historia zawładnęła mną już od samego
początku, wspólnie z bohaterami przeżywałam ich losy, niejednokrotnie mocno
obawiając się o ich życie. Bywały momenty w których bohaterowie również mnie
trochę irytowali i miałam ochotę nimi porządnie wstrząsnąć, niemniej się
powstrzymywałam. Ich kreacja wyszła autorce świetnie, każdy z nich jest
wyrazisty, cechuje się czymś innym, ma pełną kontrolę nad tym co robi. Aline w
trakcie trwania powieści zmienia się, odnajduje swoją drogę i siebie samą. Nie
poddaje się, pomimo porażek, tylko prze wciąż do przodu próbując osiągnąć
wyznaczone sobie cele. Nie została pozbawiona uczuć, wręcz przeciwnie, ma
ogromne pokłady miłości w swoim sercu.
Przyszło jej do głowy, że ich związek miał być przecież układem. Ale nie oszukiwała się. Zdawała sobie sprawę z tego, że nie będą w stanie się tak po prostu mijać. Od kiedy rozbudził jej seksualność, płonął między nimi ogień, który nigdy nie zdołał zgasnąć.
W tej części poznajemy lepiej Północ i jej tradycje oraz zwyczaje. Spodobał mi się przedstawiony świat, w którym mieszkańcy trzymali się ustalonych zasad i norm (choć nie zawsze), a także hołdowali wszelkim tradycjom, które dane wam będzie poznać na łamach powieści. Jak na powieść fantasy przystało, nie możemy porównywać przedstawionego świata do tego rzeczywistego w którym żyjemy, bo w świecie fantasy wszystko się może zdarzyć.
Joanna Lampka posługuje się językiem przyjemnym w odbiorze. Ma swój styl, który ciężko byłoby komukolwiek podrobić i to z całą pewnością ją wyróżnia na tle innych autorów. Kiedy czytelnik zaczyna czytać, nawet nie ma pojęcia, kiedy dobija do ostatniej strony. Ale takie książki właśnie chce się czytać. Książki, w których nie wieje nudą, tylko ciągle coś się dzieje. Akcja jest wartka i jedna przygoda goni kolejną. Wciąż coś się dzieje, ktoś komuś zagraża, a my staramy się dociec razem z bohaterami, któż to taki. Tajemnice, intrygi, magia są tutaj na porządku dziennym.
Aline uśmiechnęła się smutno, a potem skrzywiła. Kobieta w Królestwie była tyle warta, ile wart był mężczyzna, który mógł się za nią wstawić.
Osobiście jestem zachwycona tą kontynuacją i już przebieram nóżkami, aby móc poznać kolejną część. Powieść pozwoliła mi na kilka godzin oderwać się od otaczającego mnie świata przenosząc do tego stworzonego w książce. Czyta się z zapartym tchem. Jak już raz weźmiecie w dłoń, nie będziecie mogli odłożyć na moment.
Pan Kamienia Wschodu to doskonała odskocznia od otaczającego nas świata. Wartka akcja, interesująca fabuła oraz nietuzinkowi bohaterowie tworzą mieszankę iście emocjonalną obok której nie można przejść obojętnie. Gorąco polecam.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdecznie dziękuję Autorce oraz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.