Sylwia Bies - Rocznik 1988. Oświęcimianka z urodzenia i wyboru. Absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Zawodowo spełnia się jako stylistka paznokci i nauczyciel zawodu. Jej największą miłością są książki, dalekie podróże oraz puchate kocury. Marzy o odwiedzeniu sześciu kontynentów i niekończących się pomysłach na dobre opowieści. Autorka thrillerów psychologicznych "Fikcja" oraz "Kobieta w kapeluszu" (premiera 20 września).
1. Czy wyobraża Pani sobie życie bez zwierząt?
Zdecydowanie nie wyobrażam sobie życia bez zwierząt, a zwłaszcza bez mojego włochatego stwora - kota Dantego.
2. Ile zwierząt miała Pani w swoim życiu?
Do tej pory miałam dwie świnki morskie i kota, ale to z pewnością nie jest jeszcze moje ostatnie słowo 😉
3. Zwierzę jest dla mnie…
przyjacielem, towarzyszem, rozweselaczem, choć wiadomo, że z jego posiadaniem wiążą się również pewne obowiązki.
4. Ludzie często uważają, że zwierzęta nie mają duszy. A jakie jest Pani zdanie na ten temat?
Trudno mi powiedzieć, czy zwierzęta posiadają duszę. Jestem jednak przekonana co do tego, że mają uczucia i charakter oraz potrzebę miłości.
Fundacje pomagające zwierzętom to świetna inicjatywa. Popieram całą sobą wszelkie działania, mające na celu poprawę ich losu.
6. Załóżmy, że jest Pani świadkiem sytuacji, w której ktoś krzywdzi zwierzę. Jak Pani reaguje?
Na szczęście nie byłam w takiej sytuacji, ludzie, którymi się otaczam są miłośnikami zwierząt. Jednak gdybym była świadkiem krzywdzenia zwierzęcia, zawiadomiłabym odpowiednie służby.
7. Pani ulubione zwierzę to?
Oczywiście - kot. Mam też jednak dziwną słabość do surykatek 😉
8. Jakie zwierzę według Pani byłoby najlepszym bohaterem książki?
Nie mogłabym udzielić innej odpowiedzi niż: kot 🙂 Mam nawet swojego ulubieńca - Behemota z "Mistrza i Małgorzaty".
9. Mówią, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Ja zgadzam się z tym w 100 %, a Pani?
Pod względem wierności żadne inne zwierzę nie dorównuje psu. Chciałabym móc jednak wierzyć w to, że najlepszym przyjacielem człowieka jest... drugi człowiek, choć jak niestety dobrze wiemy - różnie z tym bywa.
10. Jakie zwierzę według Pani jest najbardziej fotogeniczne i dlaczego?
Serdecznie dziękuję Autorce za poświęcony mi czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.