Karolina Winiarska - Mama, żona i nauczycielka. Swoim debiutem literackim nie tylko spełnia marzenie o byciu pisarką, ale i udowadnia, że nie ma rzeczy niemożliwych, a chcieć to zwyczajnie móc. Podobnie jak bohaterowie jej książek, kocha podróże i to z nich czerpie pomysły na historie do swoich powieści.
1. Czy wyobraża Pani sobie życie bez zwierząt?
Absolutnie nie wyobrażam sobie życia bez zwierząt. Uwielbiam
je i aurę, którą wokół siebie rozsiewają. Dla mnie zwierzęta są nicią łączącą
nas ze światem przyrody, który wciąż jest nam tak mało znany.
2. Ile zwierząt miała Pani w swoim życiu?
Miałam trzy koty – niezwykłe, kochane, mądre i oddane.
3. Zwierzę jest dla mnie…
Magią i tajemnicą.
4. Ludzie często uważają, że zwierzęta nie mają duszy. A
jakie jest Pani zdanie na ten temat?
Uważam, że każde żywe stworzenie ma duszę – coś co sprawia,
że jest jedyne w swoim rodzaju i wyjątkowe.
5. Co sądzi Pani o Fundacjach ratujących zwierzęta?
5. Co sądzi Pani o Fundacjach ratujących zwierzęta?
Podziwiam i szanuję ludzi tam pracujących. Ich praca jest
niezwykła i jednocześnie niezbędna. Pomaganie tym, którzy sami nie potrafią
sobie pomóc, jest według mnie wartością nadrzędną.
6. Załóżmy, że jest Pani świadkiem sytuacji, w której ktoś
krzywdzi zwierzę. Jak Pani reaguje?
Po to mamy głos, by z niego korzystać w sytuacjach, które
tego wymagają. Z pewnością bym go użyła a potem wykonała telefon do organizacji
lub służb zajmujących się takimi sprawami.
7. Pani ulubione zwierzę to?
Kot. Uwielbiam koci indywidualizm i subtelność. A
przytulanie się do mruczącego futrzaka natychmiast mnie odprężą.
8. Jakie zwierzę według Pani byłoby najlepszym bohaterem
książki?
Pozostaję w kocim klimacie. Kot z jego nieprzewidywalnością
i sprytem połączonym z dystansem do otacząjącego go świata, byłby cudownym
bohaterem, na przykład, kryminału!
9. Mówią, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Ja
zgadzam się z tym w 100 %, a Pani?
Też się z tym zgadzam! Każde zwierzę, które pokochamy my i
które pokocha nas, staje się naszym przyjacielem.
10. Jakie zwierzę według Pani jest najbardziej fotogeniczne
i dlaczego?
Uważam, że wszystkie zwierzęta są fotogeniczne – każde jest
inne i w każdym możemy uchwycić coś innego, niepowtarzalnego i pięknego.
Serdecznie dziękuję Autorce za poświęcony mi czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad.